Ratings4
Average rating3.4
Necrovet to książka, która najlepiej można opisać mianem Cosy fantasy. Stawka akcji nie jest wysoka, a o perypetiach bohaterów się po prostu miło i przyjemnie czyta. Łatwo uwierzyć w wykreowany świat, w większości nie ma się poczucia, iż jakiś element odstaje i zupełnie nie pasuje do reszty. Jest to pozycja idealna dla osób szukających szybkiej i nie wymagającej lektury, którą skończymy z uśmiechem na twarzy.
Postacie były dla mnie mało wyraziste i brakowało im charakteru, łatwo o nich zapomnieć. Jednka nie działa to na ich niekorzyść. Mimo, że nie wzbudzają we mnie żadnych głębszy uczyć, czy to palącej nienawiści, czy też gorącej miłości, czytanie o nich sprawiało mi przyjemność i ciekawa byłam jak ich dalsze perypetie się potoczą. Mam nadzieję, że w następnych tomach poznamy dogłębniej główne postacie.
System magiczny (Soft magic system) dział Na niekorzyść książce, czuję, że jest to pole, na którym autorka mogła mieć trochę więcej pola do popisu. Brakuje mi więcej szczegółów na temat tego jak dokładnie magiczne stworzenia trafiły do naszego świata, i jak działa sama magia, czy każdy może jej używać, czy jest to dziedzina, której można się wyuczyć, czy jej używanie ma jakieś skutki uboczne? Mam nadzieję, że autorka poruszy ten wątek w następnych tomach.
Umiejscowienie akcji na polskiej wsi jest ogromny plusem. Czułam się jak w “domu”. Nadaje to prawdziwości świata, chociaż samej wsi poznajemy mało. Pomimo, że głównie akcja toczy się w klinice, wyczuwa się wszechobecną polskość, co jest dla mnie ogromnym atutem. Autorka nie próbuje uamerykanizować Florki ani szukać obcych trendów.
Kreacja świata. Ciężko mi uwierzyć, że ludzie tak szybko zaakceptowali magiczne stworzenia. Znając naturę ludzką zapewne próbowali by ją wytępić albo załapać i zmonetyzowac. Tym bardziej nie pozwolili by faunnom czy innym elefom na pracę z ludźmi. Autorka próbowała to uzasadnić uprzedzeniami w stosunku do nich, jednak nie do końca przekonuje mnie tak mało drastyczna reakcja, jest to jedna z rzeczy, na którą trzeba dać kredy zaufania światu, przymknąć oku i uwierzyć.
Spoiler
Czuje, że faun będzie głównym obiektem westchnień Florki i nie wiem jak czuje się z tym faktem XD. Nie pasuje mi to, widzę ich jako dobrych przyjaciół i mam nadzieję, że ta relacja nie rozwinie się w romantycznym kierunku.