Ratings1
Average rating3
Reviews with the most likes.
Książka ciężka do ocenienia, z jednej strony tona różnych ciekawych uwag, tez, cytatów i nawiązań do różnych innych myślicieli i narzędzi teoretycznych. A z drugiej strony... no właśnie, wszystko to gubi się, płynie razem ze sobą, cytowania lecą jedno po drugim jak z karabinu, od Lacana przez Deleuze'a, Deleuze'a, po Simmela i tak przez całą książkę. Trochę jakbym czytał moje własne chaotyczne notatki, które spisywałem w środku nocy, wymyślając teorie z nudy, kiedy nie mogę zasnąć... Trudno to ocenić. Książka jest bardzo trudna sama w sobie, ale jej chaotyczność na pewno nie pomaga, i wiem, że nie jestem jedyną osobą, która tak powie. Teza jest ciekawa, z wieloma rzeczami się zgadzam, z paroma nie. I oczywiście, jak każda książka, zawiera coś, co daje do myślenia. Nie powiem, że jestem niezadowolony z jej przeczytania, ale spodziewałem się trochę bardziej dostępnej dla szarego Janusza książki. Mówię to jako ktoś, kto czytał wiele pozycji myślicieli, o których sam Pan Andrzej tu wspomina. Myślę, że na lepsze wyszłoby, gdyby była trochę dłuższa, a różne skróty myślowe dokonane za pomocą cytowań, przeskakiwania z myśli na myśl, były trochę bardziej objaśnione. Mam wrażenie, że trochę oczekuje się, że mamy w głowie dokładnie to samo, co Pan autor, a niektóre rzeczy, takie jak rozumienie czym jest nadmiar, powinny być dla nas oczywiste, a w tej książce wcale nie jest to takie proste.